Cytat tygodnia 4/2011: "Świat stwarzany przez człowieka"

'Jeśli więc mówię o człowieku, mam na myśli całe stworzenie, albowiem w pewnym sensie człowiek jest całym stworzeniem, gdyż tylko on uświadamia je sobie. Na tym właśnie polega idea Schopenhauera – świat nie istnieje, jeśli człowiek nie uświadamia go sobie, dlatego człowiek powinien wygasić swą świadomość, by położyć kres cierpieniu. Mamy tu do czynienie z wyobrażeniem dobrze znanym na Wschodzie. Również ludzie chorzy psychicznie wpadają na takie pomysły, uważają zatem, iż świat tak naprawdę jest projekcją, że istnieje o tyle, o ile go stwarzają. Mówią: „Stwarzam tych ludzi; jeśli na nich nie patrzę, nic tam nie ma”. Ową niezwykłą przesadę sprowadzić należy rzecz jasna do faktu, że chory psychicznie stracił związek z rzeczywistością, że żyje w stanie, który osiąga się także na najwyższym etapie praktyki jogi, kiedy odczuwa się cały świat jako jedno wielkie złudzenie, jako halucynację. Chory psychicznie rozmawia z drugim człowiekiem tak, jakby nikogo nie było, jakby istniał sam głos – i w ten sposób odczuwa tę sytuację. Na tym właśnie polegają osobliwe cechy charakterystyczne ludzi, którzy całe swe myślenie skoncentrowali na życiu wewnętrznym.'

(C. G. Jung, 'Analiza marzeń sennych')